O urokach "działkowania..."

22 kwietnia corocznie obchodzimy „Światowy Dzień Ziemi”, w dniach poprzedzających i po tej dacie, odbywa się wiele akcji promujących dbanie o środowisko. Od lat Rodzinne Ogrody Działkowe przeżywają renesans, bo gdzież uciec od zgiełku i szaleństwa betonowych osiedli, życia w „szufladkach” blokowisk, gdzie odetchnąć pełną piersią i ładować akumulatory? O urokach przysłowiowego „działkowania” w rytmie przyrody, sadzeniu warzyw, własnych owocach, przetworach powstało wiele artykułów. Zielone korzyści, znane były od dawien dawna...” Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczniesz sobie!..” pisał nasz wieszcz Jan Kochanowski. W miastach z roku na rok maleje ilość zieleni, a mieszkańcy jej łakną, bo zabetonowane osiedla bez drzew i trawników tylko z parkingami i miejscami zabaw dla dzieci, to zdecydowanie za mało. Nudna i przygnębiająca szarość wypiera zieleń, dla terenów zurbanizowanych struktura zielona odgrywa bardzo ważną rolę, zaczynamy przecierać oczy i zmieniamy nasze zachowanie, stajemy się aktywniejsi psychofizycznie. Dzięki bliższemu obcowaniu z naturą zaczynamy podchodzić do kwestii klimatycznych coraz poważniej. Olbrzymim narzędziem w tej mierze są akcje medialne, poprzez które coraz szersze gremium społeczeństwa zauważa istotę problemu i rolę zieleni w życiu człowieka.

Od przeszło 120 lat w Polsce funkcjonują małe i duże rodzinne ogrody działkowe, pełne roślinności – zielone oazy, z drzewami będącymi żywymi klimatyzatorami. Zieleń działkowa oczyszcza powietrze, pochłania gorące powietrze i zanieczyszczenia. To jest jeden z głównych aspektów aby dążyć do rozwoju ogrodów, które od lat są wizytówką naszego kraju. Barwne kwiaty, zieleń, oczko wodne, mali śpiewacy odwiedzający działkę, to wyciszenie, wewnętrzna harmonia i ukojenie, to urok któremu nikt się nie oprze. Tylko dalszy rozwój Rodzinnych Ogrodów Działkowych, działających w ogólnopolskim stowarzyszeniu ogrodowym Polski Związek Działkowców, pozwoli nam uchronić Ziemię, bo tylko zieleń i wdrażane przez PZD programy, dadzą szansę na to by zdrowo jeść, ale także być blisko przyrody. Warto więc zgodnie z ideą przyświęcającą naszemu stowarzyszeniu zazieleniać miasta, a nie betonować.

Już przeszło rok dotkliwie przeżywamy pandemię oraz jej konsekwencje, problemy zdrowotne, ale również pożegnania w gronie rodziny czy znajomych, społecznicy którzy tworzyli piękną ideę są już w rajskich ogrodach. Pozostajemy w smutku, lęku o własne zdrowie, ale cenna jest nasza dalsza praca, wbrew przeszkodom. Celebrujmy tą piękną tradycję do granic możliwości. Niech radość tych 40 lat funkcjonowania PZD, zostanie z nami na kolejne lata a przyroda odwdzięczy się nam.

Piotr Gadzikowski

Prezes Okręgu Toruńsko-Włocławskiego PZD